Stanisław
Michalski urodził się 3 maja 1916 r. we wsi Stodoły k/ Opatowa,
w województwie kieleckim; został ochrzczony 6 maja tegoż roku w kościele parafialnym
w Wojciechowicach. Zmarł 20 września 2003 r., został pochowany według swej woli na cmentarzu Prima Porta w grobowcu Hospicjum Św. Stanisława.[1]
w województwie kieleckim; został ochrzczony 6 maja tegoż roku w kościele parafialnym
w Wojciechowicach. Zmarł 20 września 2003 r., został pochowany według swej woli na cmentarzu Prima Porta w grobowcu Hospicjum Św. Stanisława.[1]
W
dużym skrócie można o nim powiedzieć: uczeń, oficer Wojska Polskiego, jeniec
wojenny – wychodźca z decyzją powojennych władz polskich o zakazie powrotu do Kraju,
alumn, kapłan wyświęcony dla Diecezji Sandomierskiej w Rzymie, duszpasterz, spowiednik Papieża Bł. Jana Pawła II, chociaż
nigdy sam o tym nie mówił, jak zapewniał w wywiadzie dla Radia Watykańskiego
Abp Szczepan Wesoły po śmierci ks. Michalskiego. Przywołajmy tu dwa świadectwa
dane przez samego Ojca Świętego Jana Pawła II o omawianej postaci
i jego posłudze. Pierwsze świadectwo pochodzi z listu odręcznie napisanego z życzeniami na Boże Narodzenie i rok Pański 1979, gdzie zamieszczone są słowa: Pragnę również podziękować Księdzu Prałatowi za posługę spowiednika, jaką mi oddaje co tydzień. Tak to trwało, aż do śmierci ks. Michalskiego. Potwierdzenie daje drugie świadectwo zawarte
w telegramie z życzeniami na uroczystość Jubileuszu 50 lecia święceń kapłańskich z dn. 21 grudnia 2002r.: Dawno jeszcze, gdy na początku lat sześćdziesiątych przyjeżdżałem do Watykanu na sesje Soboru, miałem możność poznać jego wielką miłość do Boga i do ludzi, duszpasterską troskę o wiernych i oddanie Kościołowi…i ja osobiście mam u drogiego Jubilata wielki dług wdzięczność, który staram się spełniać codzienną modlitwą.”[1]
i jego posłudze. Pierwsze świadectwo pochodzi z listu odręcznie napisanego z życzeniami na Boże Narodzenie i rok Pański 1979, gdzie zamieszczone są słowa: Pragnę również podziękować Księdzu Prałatowi za posługę spowiednika, jaką mi oddaje co tydzień. Tak to trwało, aż do śmierci ks. Michalskiego. Potwierdzenie daje drugie świadectwo zawarte
w telegramie z życzeniami na uroczystość Jubileuszu 50 lecia święceń kapłańskich z dn. 21 grudnia 2002r.: Dawno jeszcze, gdy na początku lat sześćdziesiątych przyjeżdżałem do Watykanu na sesje Soboru, miałem możność poznać jego wielką miłość do Boga i do ludzi, duszpasterską troskę o wiernych i oddanie Kościołowi…i ja osobiście mam u drogiego Jubilata wielki dług wdzięczność, który staram się spełniać codzienną modlitwą.”[1]
[1]
Archiwum Diecezjalne w Sandomierzu, Teczka Akt Personalnych (dalej w
skrócie: ADS, TAP), Telegram Jana Pawła
II na ręce Abp Szczepana Wesołego z d. 21.XII.2002r. Porównaj także: List Ojca Świętego Jana Pawła II do Jego
Eminencji Kardynała Carlo Furno
Archiprezbitera Patriarchalnej Bazyliki Santa
Maria Maggiore w Rzymie. Z głębokim
wzruszeniem przyjąłem wiadomość o śmierci Czcigodnego Księdza Infułata
Stanisława Michalskiego. Pragnę wyrazić serdeczne współczucie wszystkim, którzy
go znali i darzyli szacunkiem, przede wszystkim wspólnocie polskiej przy
kościele św. Stanisława, gdzie mieszkał oraz kapitule Bazyliki Santa Maria
Maggiore, która go przyjęła w poczet swoich członków. Drogi zmarły brat
pozostawia w pamięci niezatarty obraz życia przeżytego w wierności własnemu
powołaniu, najpierw jako szlachetny człowiek świecki a później jako kapłan
gotowy zapominać o samym sobie dla dobra bliźnich, którym pomagał z żarliwą
miłością pasterską i osobistym, zawsze wrażliwym poświęceniem. Po obronie
swojej ojczyzny jako oficer Wojska Polskiego został uwięziony przez Niemców,
uwolniony wstąpił do Armii generała Andersa uczestnicząc w wyzwalaniu Włoch.
Pozostał w Rzymie podejmując drogę przygotowania do kapłaństwa. Przez wiele lat
posługiwał dla wspólnoty polskiej w Rzymie, w sposób szczególny siostrom
zakonnym, dając świadectwo gorliwości w głoszeniu Ewangelii i wierności
Kościołowi.
Wznosząc
żarliwą modlitwę o wieczny odpoczynek dla tego zasłużonego kapłana głębokiej
ascezy
i duchowości wspominam szczególną posługę, z której również ja mogłem bezpośrednio korzystać. W świetle zmartwychwstania w Chrystusie przesyłam wszystkim, opłakującym to odejście niosące pociechę Błogosławieństwo Apostolskie, znak żałobnego dzielenia wspólnego smutku. Jan Paweł II, Papież
i duchowości wspominam szczególną posługę, z której również ja mogłem bezpośrednio korzystać. W świetle zmartwychwstania w Chrystusie przesyłam wszystkim, opłakującym to odejście niosące pociechę Błogosławieństwo Apostolskie, znak żałobnego dzielenia wspólnego smutku. Jan Paweł II, Papież
[1]
Bp. Marian Zimałek, Ksiądz Infułat Stanisław Julian Michalski (1916-2003) w:
Kronika Diecezji Sandomierskiej r. 2003. Zob. także: http://www.cg.soulman.pl.
Tekst ks Andrzej Rusak. Fragment wystąpienia w Collegium Gostomianum w Sandomierzu w 2012 roku.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz